niedziela, 1 maja 2011

Haft krzyżykowy.

Ostatnimi czasy jestem zafascynowana haftem krzyżykowym.Tłumaczę to tym,że zawsze chciałam malować,ale niestety nie mam tego daru.I haft jest tego namiastką,ale jaką wspaniałą.

Znalazłam w internecie słodki motyw z ptaszkiem.Miała z tego powstać zawieszka.Pózniej pomyślałam o woreczku,który skleciłam w ręku,bo nie mam maszyny i w momencie wciągania sznureczka stwierdziłam,że nie mam gdzie wciągnąć tego sznureczka,bo nie zrobiłam tunelika :(.
A wygląda to jak na razie tak:

3 komentarze:

  1. Uroczy haft:-) jak się tyle piękności na oglądam to chyba wróce do haftu.. miłego weekendu pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też lubię krzyżyki, mają w sobie to COŚ. choć szydełko i druty też potrafią wciągnąć i u mnie ostatnio wygrywają z haftem.

    OdpowiedzUsuń